Środowisko programistyczne

Jak pisałem uczę się Androida i jednocześnie piszę mały projekcik w C#, mam więc dobrą okazję do porównani dwóch środowisk programistycznych. Projekt w C# pisany jest w msvc2k8, do nauki Androida używam Eclipse 3.4 plus pakiet ADT od Google. Od razu powiem, że nigdy nie przepadałem za Eclipsem, ale postaram się być obiektywny i dać mu szansę.

Edytor to w zasadzie kwestia gustu i dobrania kolorów, co kto lubi i co uznaje za wygodne. Szybkość edytora i działanie inteli-sens jest w obu przypadkach w porządku, na plus Eclipsa wypada dobry system podpowiedzi generowany z dokumentacji znajdującej się w kodzie. Nie korzystam z tej funkcjonalności, ale doceniam ją i co najważniejsze nie przeszkadza w pisaniu. Microsoft w VC2k8 postarał się o edytor dla C# i pisanie kodu dla tego języka to czysta przyjemność. Szybkie podpowiedzi, generowanie stub funkcji dla delegatów czy innego ustrojstwa to piękna sprawa.

Kompilacja/build w obu IDE edytor na bieżąco informuje o problemach ze składnią czy literówkach. Eclipse pozwala na wyłączenie tej opcji w VC nie wiem, nie sprawdzałem bo nie miałem takiej potrzeby. Niestety w Eclipse domyślne ustawienia CTRL+B dla builda nie chce tak do końca dobrze działać z każdego miejsca w edytorze i często trzeba i tak kliknąć opcje build z menu żeby ruszy – ale to pierdółki.

Debug/runtime tutaj niestety często kończy się moja cierpliwość dla Eclipse. Szczegóły: wybieram opcje Project->Run i okazuje się, że jednak pomimo tego, że jakimś cudem udało się zbudować projekt nie wszystko jest poprawnie i trzeba poprawiać. Nie wiem, nie znam się, może to wina ADT – nie interesuje mnie to. Dla mnie i tak jest to Eclipse. Dalej – aplikacja po dłuższej walce i poprawkach pozwala wreszcie na uruchomienie się na emulatorze. Pojawia się komunikat jak z poprzedniego posta – nie wiem o co chodzi, szukam, walczę, pocę się nie miłosiernie, nic nie kumam. Znowu mija czas. Wreszcie po przełączeniu się na odpowiedni widok jest jakaś informacja o tym co poszło nie tak. To chyba nie to chodzi? Środowisko powinno ułatwiać pracę , a nie przyprawiać go o ataku szału. Możemy sobie psioczyć na Microsoft, ale uważam i pewnie długo jeszcze będę tego zdania, że Visual Studio to najlepszy pakiet programistyczny z jakim dane mi było pracować. Tam wszystko działa tak jak powinno, pracuje mi się z tym bardzo intuicyjnie, jeżeli coś nie działa to wszystkie informacje znajduję w jednym okienku.

Cena – jasne, za pakiet z ms trzeba zapłacić jeżeli chce się mieć wypasioną wersje. Choć teraz można korzystać całkiem przyjemnie z VC w wersji express, która też sprawuje się całkiem przyjemnie. Eclipse jest całkowicie za darmo i fajnie. Ale jak przeczytałem gdzieś na dzone (o ile dobrze pamiętam) – na rzeczy i usługi, które otrzymujemy za darmo patrzymy z lekkim podejrzeniem. Tutaj zapożyczę sobie przykład, który brzmi mniej więcej tak: “czy oddalibyście bliską osobę do chirurga, który wykona operacja za przysłowiowego browara czy tego który będzie żądać od was jakieś opłaty za przeprowadzenie operacji” i od siebie: wszystko co dobre kosztuje.

Nie chce wystawiać oceny żadnemu z tych programów, moje negatywne nastawienie do Eclipse, to pewnie wina tego, że nie zdążyłem się jeszcze z nim w pełni zapoznać. Może musi minąć trochę czasu i odkryje wreszcie cały wypas, który kryje się gdzieś tam – ukryty pod milionami opcji.

Przydatne linki:
Eclipse
Visual Express 2008

I co wy na to?

gps2kml

Nowy projekt zaczęty.
Główna idea to konwersja pliku, który otrzymuje z automapy (zapis trasy) w formacie .gps, na plik .kml do google earth. Wiem że są gotowe aplikacje, ale jak zawsze czegoś im brakuje lub co gorsza mają jakieś wady np. maksymalny plik to 3MiB, jakaś reklama gdzieś się pojawia, etc.
Wątki poboczne aplikacji: naprawienie problemów z punktami, gdzie był słaby sygnał i koordynaty zostały ustawione na 0,0. Czy dodanie własnych ikon dla punktów, lub inne pierdółeczki które możliwe są do zapisania w kml.

Jeżeli ktoś tutaj kiedyś trafi i będzie zainteresowany źródłami, są dostępne tutaj. Projekt stworzony w msvc2k8.
Dodatkowo informacje o projekcie i postępach można zobaczyć tutaj.

Jeżeli to czytasz i masz pytania, propozycje, uwagi pisz śmiało.