Zaślepić HttpClient

Zajawnik / Reklama

Testy jednostkowe to dobra sprawa – to oczywista oczywistość. Można o nich sporo pisać, można zobaczyć też co ja o nich piszę/mówie na udemy (https://www.udemy.com/course/wprowadzenie-do-testowania-dla-programistow-net/learn/lecture/13612678#overview) albo na kursy.jaroslawstadnicki.pl.

Czasem jednak chce się więcej, to że testy są na zielono nie oznacza jeszcze, że wszytko działa.

Tylko w ruscie, jak się skompilowało to można na proda wrzucać 😉

Integrować się chce

No ale ale, chce napisać, że marzy mi się taka sytuacja, że mogę sobie odpalić i szybko przetestować cały kod (prawie cały) od wejścia do zapisu. Większość rzeczy, z którymi pracuje, albo zaczyna się na http, albo kończy się na http, a ja nie chce nigdzie strzelać, chce to zaślepić i mieć pod kontrolą — jak?!

Continue reading

Otwarte karty

modyfikatory

Public, Protected, Private

Do czego służą modyfikatory dostępu? Do ograniczania dostępu do metod, pól i właściwości klas (C#). Ograniczenie to sprawdzane jest w trakcie kompilacji i gdy sięgasz za daleko taki komunikat pojawia się na ekranie:
Error    CS0122    ‘Test.fooPrivate()’ is inaccessible due to its protection level.
Ale wystarczy odrobina refleksji tu i tam i można spokojnie olać modyfikatory:

Continue reading

Piszę testy na 100%

testyBajki

Znowu wpis o mitach. Bo jak często widać, że w jakimś projekcie pokrycie testami wynosi 100%? Częściej się o tym mówi, niż widzi.

Menagiery i biznes się chyba pogodził z tym, że ciężko będzie to osiągnąć i miękną, mówią dobra to robimy 80% albo 60% jeśli projekt mało ważny, a metryki jakieś muszą mieć – a szkoda, bo to nie jest aż taka ciężka sprawa.

Dygresja

Teraz taka myśl przyszła mi do głowy, czy ktoś patrzy w ogóle na te procenty, które kryją kod? Bo jak się uprzeć, to wysoki poziom można zrobić, bez napisania sensownych testów. Np. przetestować wszystkie właściwości: zarówno get i set. I już kilka procent zaliczone.Ale nie o tym chciałem pisać.

Co zrobić, gdy za jakiś kawałek kodu ciężko się zabrać, albo jest tam coś systemowego? Ja wtedy zawsze wracam do mojej mantry, którą jest spychologia. Alternatywą jest microsoft fakes – ale to dużo roboty.

Treść właściwa wpisu nastąpi teraz

Continue reading